Po wyczerpującej rundzie jesiennej nie wszyscy gracze Jagiellonii mogli wziąć udział w zajęciach. Jacek Markiewicz szykuje się do operacji przepukliny, Marcin Kośmicki leczy mięśnie brzucha, Remigiusz Sobociński kuruje się po zabiegu na kolanie. Robert Speichler, Ernest Konon i Dariusz Łatka przechodzą okres rehabilitacji; podobnie jak Wojciech Kobeszko i Łukasz Tyczkowski (dopiero pracuje na umowę z Jagiellonią), ale ci dwaj trenują indywidualnie. Do zabiegu barku szykuje się także Andrzej Olszewski.

Na zajęciach zabrakło ponadto Bartosza Romańczuka (z powodów osobistych) i Konrada Nowaka, którego i tak Jagiellonia zamierza wypożyczyć do innego klubu. Był za to Ariel Jakubowski, z którym władze klubu chciałyby rozwiązać umowę, a także Paweł Sobolewski i Michał Trzeciakiewicz. Dwaj ostatni wciąż nie wiedzą, gdzie będą grać w kolejnej rundzie, ale ich odejście do któregoś z klubów I-ligowych jest raczej przesądzone. Zresztą przy Jurowieckiej nikt nie kryje, że za pieniądze z tych transferów mają być dokonane wzmocnienia. Na liście życzeń znajduje się w tej chwili kilkanaście nazwisk, w większości z klubów ekstraklasy.

Większość warunków kontraktu uzgodnił Rafał Bałecki z ŁKS-u Łomża. Jeśli pozytywnie przejdzie testy medyczne, umowa zostanie podpisana. Na testach w Jagiellonii być może pojawi się także kilku innych nowych graczy: np. były bramkarz Arki Gdynia i Polonii Warszawa - 25-letni Michał Chamera oraz pomocnik Arki, a w przeszłości Górnika Polkowice - 30-letni Sebastian Gorząd.

Gazeta Wyborcza